Llegit per Witold J. Maciejewski
Niedługo przed zamknięciem wrót zalewu Riba-roja nad zrujnowanym i opustoszałym miasteczkiem rozszalała się gwałtowna ulewa. Potoki wody ze wzgórz Zamkowych z furią staczały się na nabrzeża, zerwały przegniłe cumy łodzi tkwiących na cmentarzysku i rozproszyły je. One, dryfując po rozwścieczonej Ebro, niepomnej bruzd żłobionych przez kile i rytmów wiosłowania, poprzewracały się na wirach i kamieniskach. Dziewica Karmelitańska roztrzaskała się na wysokości Wyspy Trzynastu Świętych, a jej dziób utkwił między topolami na brzegu. Gdy rzeka opadła, nikt nie potrafił rozpoznać resztek łodzi – wściekłość wzbierających wód starła litery drugiego wyrazu. Stary Neptun, zwodowany na Nabrzeżu Wdów pośród przemówień, flag i muzyki pewnego wspaniałego dnia w epoce Edenu, stał się już na zawsze anonimowym szkieletem z martwego drewna.
Camí de sirga. Traducció inèdita al polonès de Witold J. Maciejewski.
© 2009-2021 Espais literaris de Jesús Moncada · Disseny de Quadratí